23.02.2014

Nowości w Rossmannie, czyli co warto kupić moim zdaniem :)

Cześć dziewczyny! :)

Pokazywałam Wam jakiś czas temu porcję nowości, jaką otrzymałam do testów z Rossmanna, dziś postaram się krótko opowiedzieć, co z tych nowości - moim zdaniem - warto kupić. Większość produktów będzie w sprzedaży od 1 marca, ale część - np. szampon i odżywkę - już dziś można kupić w drogerii.


1) L'Oreal: Wodoodporna kredka do oczu Superliner Gelmatic 



Długo szukałam fajnej, trwałej czarnej kredki i z Gelmatica L'Oreala jestem bardzo zadowolona. Kredka jest dobrze napigmentowana, rysuje ładną, intensywnie czarną kreskę zarówno na górnej, jak i dolnej powiece. Jest odpowiednio miękka, więc podczas malowania nie szarpiemy niepotrzebnie powieki. Trzyma się przyzwoicie długo, nie rozmazuje się, nie robi efektu pandy. Kredka jest wodoodporna i faktycznie, woda jej nie straszna, za to nie ma większych problemów ze zmyciem jej micelem. Ogromnym plusem jest dla mnie także postać automatycznego ołówka - nie cierpię temperować kredek, więc wysuwana kredka to dla mnie strzał w dziesiątkę.
Cena: 35,59 zł/5 g



2) Dove: Regenerująca maska do włosów z aktywatorem ciepła


O tej masce napisałam Wam pełną, osobną recenzję, którą znajdziecie TUTAJ
Cena 19,99 zł/15 ml + 5 ml



3) L'Oreal: La manicure Wysuszacz do lakieru Fast Dry 


To mój pierwszy wysuszacz do lakieru i pokładałam w nim ogromne nadzieje, ale niestety, okazał się raczej niewypałem. Ma dość gruby, nylonowy pędzelek, który podczas nakładania narusza i rozmazuje lakier naniesiony pod spodem. Do tego wysuszacz... nie wysusza! Naprawdę nie widzę różnicy w czasie schnięcia lakieru bez wysuszacza i z nim, w niektórych przypadkach mam wręcz wrażenie, że nawet trochę przedłuża wysuszanie. Jedyny plus jest taki, że top coat dość ładnie nabłyszcza paznokcie, ale przecież nie o to tu chodzi...
Cena: 28,99 zł/5 ml


4) L'Oreal: Maskara Volume Million Lashes So Couture



Maskara w ślicznym fioletowym opakowaniu, które w miejsca mnie urzekło :) Sprawuje się bardzo fajnie, pogrubia rzęsy, a przy tym ich nie skleja. Rzęsy wyglądają na delikatnie wydłużone i podkręcone. Nie osypuje się i nie kruszy, przez cały dzień makijaż wygląda tak samo dobrze. Ciekawostką jest, że maskara jest, że maskara jest delikatnie perfumowana ;)
Cena: 58,79 zł/10,5 ml


5) Schwarzkopf Essence Ultime: Biotine Volume Szampon Zmysłowa objętość



Rzadko spotykam szampon w tak ładnym opakowaniu jak to, prezentuje się naprawdę elegancko :) Ma dodawać objętości i faktycznie sprawia, że włosy są lekko odbite u nasady i wyglądają na gęstsze i bardziej puszyste. Niestety, w moim przypadku efekt ten znika, jeśli po umyciu włosów, nałożę odżywkę z tej samej serii... Stosuję go więc albo solo albo z innymi odżywkami. Poza tym szampon dobrze oczyszcza włosy i nie plącze ich jakoś przesadnie. 
 Cena: 22,99 zł/250 ml


6) Schwarzkopf Essence Ultime: Biotine Volume Odżywka Objętość i rozczesywanie




No cóż, w odróżnieniu do szamponu, odżywka nie podbiła mojego serca. Mam wrażenie, że obciążała ona moje włosy i absolutnie nie dodawała im objętości. W połączeniu z szamponem z serii była klapą na całej linii, w połączeniu z innymi szamponami, jeszcze jakoś dawała radę, no ale bez szału. Trochę szkoda, bo ma całkiem ładny skład jak na drogeryjną odżywkę.
Cena: 22,99 zł/250 ml


7) Bourjois: Pomadka matowa Rouge Edition Velvet - kolor nr 04 Peach Club



Pomadka w formie farbki do ust daje bardzo ciekawe, matowe wykończenie. Aplikator jest precyzyjny i pozwala ładnie zarysować kontur i wypełnić usta. Kolor czerwono-malinowz, bardzo ciepły (niestety, mój aparat trochę przekłamuje kolory i odcień na ustach wydaje się zimny :( ), początkowo byłam nim przerażona, ale z czasem dał się oswoić ;) Jak większość matowych pomadek, ma to do siebie, że lubi się tylko z zadbanymi i starannie wypielęgnowanymi ustami. W przeciwnym razie podkreśla każdą suchą skórkę, a i sama może delikatnie wysuszać. Trwałość dobra, choć mogłoby być lepiej, pomadka zjada się po kilku godzinach.
Cena: 49,99 zł/6,7 ml


Dajcie znać, czy coś Was zainteresowało i czy wybierzecie coś dla siebie spośród tych nowości :)



4.02.2014

Kreatywna środa! czyli garśc inspiracji :) cz. 14

Cześć dziewczyny!

Przez natłok obowiązków i różnych zaskakujących zdarzeń w moim życiu zaniedbałam trochę mój cykl ze środowymi inspiracjami. Mam jednak nadzieję, że pamiętacie o nim i chętnie popatrzycie na dzisiejsze pomysły znalezione w sieci. Jeśli tak, to serdecznie zapraszam :)

1. Zaczynamy od filiżanki kawy. Nietypowej, bo... w antygrawitacyjnej ;)

źródło: http://gadzetomania.pl/2010/09/08/antygrawitacyjne-filizanki

2. Łóżeczko, które dorasta razem z Twoją pociechą! Czyli świetny pomysł na przerobienie łóżeczka w kącik plastyczny dla większych "maluchów".

 źródło: http://alittlelearningfortwo.blogspot.com/2011/08/repurposed-cot.html

3. Idealna miejscówka dla prawdziwego książkowego mola. I jaka przytulna!

źródło: http://www.architectureartdesigns.com/33-useful-examples-how-to-use-your-space-under-the-staircase/vanhomy-_com/

4. Bardzo proste, a jednocześnie piękne i efektowne klosze do lamp. Sama mam w domu dwa takie :)

 źródło: http://www.pinterest.com/pin/97320041921096545/

5. Nie trzeba mieć Bóg wie jakich zdolności cukierniczych, by wyczarować przepiękny tort. Przykład poniżej :)

źródło: http://www.pinterest.com/pin/201254677071602443/

Miłego dnia Wam życzę :)