Kolejne nowości w moich kosmetykach :)
Przywędrowało do mnie wczoraj zamówienie z Mydlarni TULI :) Wiecie już pewnie, że jestem fanką naturalnych mydełek, więc obowiązkowo musiałam te mydlane cudowności wypróbować, tym bardziej, że blogosfera wypowiada się na ich temat bardzo dobrze. Wybrałam 2 duże mydełka węglowe (jednego nie widać, bo od razu wylądowało na mojej mydelniczce:) - mydła węglowe to największy hit tej mydlarni. Zawarty w mydle węgiel aktywny ma niezwykle silne działanie
oczyszczające. Otwiera pory i oczyszcza je, usuwa toksyny,
zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka. Jedno mydełko węglowe jest dla mnie, drugie dla mojego młodszego brata, który z uwagi na swój wiek walczy z młodzieńczym trądzikiem. Będą więc 2 recenzje z 2 różnych punktów widzenia :)
Skusiłam się także na małe mydełko owsiankowe, które nie tylko myje, ale także jest delikatnym peelingiem, a ja akurat szukam fajnego peelingu.
A oprócz tego pani Asia - autorka tych cudownych mydełek - obdarowała mnie przemiłymi gratisami! Dostałam małe mydełko kokosowe, małe mydełko z glinką różową i maleńki balsam w kostce - no, cudo, no! :) Pani Asia już zdobyła moje serce, choć jeszcze nie zdążyłam nawet przetestować mydełek :)
Duże mydełka TULI (100 g) kosztują 10 zł, małe (40 g) - 4 zł :) Cena więc świetna, koszty przesyłki także są bardzo przystępne, a Właścicielka mydlarni to prawdziwa kobieta z pasją! Więc teraz ja z prawdziwą przyjemnością biorę się za testowanie :)
A z najnowszej oferty Rossmanna wybrałam dla siebie ostatecznie 2 rzeczy - mój ukochany, bezzapachowy lakier do włosów Isana (4,99zł) i ocet jabłkowy do włosowych płukanek (6,49zł). A Wy na coś się skusiłyście?
Super mydełka :) będziesz miała miłe testowanie :)
OdpowiedzUsuńJa poszłam do Rossmanna i niestety tego co chciałam nie było, mimo, że gazetka pokazywała :(
Skusiłam się na odżywkę z granatem i aloesem :))
OdpowiedzUsuńA mydełka mmm :) Super
Ja bardziej poszalałam w Rossmannie. Też bardzo lubię ten lakier :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tych mydełkach węglowych. ciekawa jestem ich działania mimo, że nie wyglądają zachęcająco ;)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te mydełka, szczególnie węglowe:) Miłego testowania, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie mydełka:)
OdpowiedzUsuńo jestem ciekawa tego mydła weglowego :D
OdpowiedzUsuńTeż już oczywiście byłam na zakupach w Rossmanie i w Biedronce!
OdpowiedzUsuńCo za uśmieszki! :)
OdpowiedzUsuńUrocze są, prawda? :)
UsuńTak! To bardzo miłe ze strony Mydlarni :)
UsuńCzuję się zauroczona tymi uśmieszkami :D Taki drobiazg, a... wywołuje uśmiech :D Mydełko z owsianką wygląda jak ser żółty :D
OdpowiedzUsuńOcet jabłkowy w Rossmanie? Ale numer, nie spodziewałam się, że sprzedają tam takie bajery :D
Pozdrawiam i życzę miłego testowania! :*
Dokładnie - taki drobiazg, a jakie miłe wrażenie :)
UsuńCudne mydełka, normalnie już znowu mam ochotę na zakupy. Ależ kusicie...
OdpowiedzUsuńRossmannowe szaleństwo :)
OdpowiedzUsuńwiększy przyrost na pewno :) jeśli chodzi o przetłuszczanie to nawet nie wiem, bo myję codziennie, włosy się nie przetłuszczają oprócz grzywki, tylko tracą na objętości. A baby hair nie patrzyłam :) | chciałabym ten ocet jabłkowy, kusi :D
OdpowiedzUsuńCiekawe te mydełka :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje mydełek szczególnie tego owsiankowego :)
OdpowiedzUsuńGdzieś czytałam, że ocet jabłkowy pomaga przy odchudzaniu. Słyszałaś?
OdpowiedzUsuńSłyszałam, brzmi bardzo kusząco, ale ja tak nienawidzę zapachu octu, że ledwo co mi się udało przekonać do użycia na włosy :) ale kto wie, kto wie
UsuńOcet mi się kojarzy ze smrodem, a jak pachnie ten jabłkowy? Serio jabłkami? Bo nigdy nie wąchałam i nie używałam :P Sory jak to pytanie jest głupie, haha :D
OdpowiedzUsuńA co do zdobień - uwierz, że moje kropki też nie są równe, ale praktyka czyni mistrza, więc wierzę że dojdę do perfekcji i tego też życzę tobie :D
Ocet jabłkowy pachnie niestety... octem ;] Nuta jabłkowa jest oczywiście wyczuwalna, ale dominuje przede wszystkim octowy smrodek ;)
Usuńwęglowe :)
OdpowiedzUsuńLakier wygląda na fajny i tani, moze go przetestuje ;)
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem mydełek i bardzo ciekawa podobnie jak inne koleżanki węglowego:)
OdpowiedzUsuń_______________$
______________$$
______________$$__(▒)(▒)
_____________$$$_(▒)(█)(▒)
____________$$$___(▒)(▒)
__________$$$$
_________$$$$$_(▒)(▒)
________$$$$$_(▒)(█)(▒)
_______$$$$$___(▒)(▒)
_______$$$
______$$$_(▒)(▒)
_____$$_(▒)(█)(▒)
____$$___(▒)(▒)
___$
__$$__(▒)(▒)
_$$$_(▒)(█)(▒) POZDRAWIAM I ZAPRASZAM:)))
_$$___(▒)(▒)
_$$
$$ __(▒)(▒)
$$_(▒)(█)(▒)
$$__(▒)(▒)
$$
_$
_$$___(▒)(▒)
__$$_(▒)(█)(▒)
____$_(▒)(▒)
_____$
Nie byłam jeszcze w tym miesiącu w Rossmannie. Na pewno na coś się skuszę z ich obecnej promocyjnej oferty.
OdpowiedzUsuńTULI:) Fajną nazwę ma ta mydlarnia. Zaciekawiłaś mnie tym mydełkiem węglowym. Czekam na recenzję. Jak się u Ciebie sprawdzi, to i ja się w takie zaopatrzę:)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś wypróbować te mydełka.
OdpowiedzUsuń