Isana - Dusch Ol - Olejek pod prysznic
Opakowanie: Prosta, przezroczysta butelka, wygodna w użyciu.
Konsystencja, zapach: Jak sama nazwa wskazuje, ma konsystencję olejku, który w kontakcie z wodą zamienia się w mleczną emulsję. Jest rzadki, więc trzeba go umiejętnie nakładać, żeby nie wylać na jeden raz połowy butelki. Dobrze pieni się na gąbce. Jeżeli zaś chodzi o zapach - to jest po prostu brzydki, rybi, mało zachęcający do użycia.
Działanie: Bardzo dobrze myje skórę, nie wysusza i nie ściąga. Nie zauważyłam, żeby nawilżał, ale też nie odczuwam po kąpieli natychmiastowej potrzeby nałożenia balsamu, jak to ma miejsce w przypadku niektórych żeli.
Cena: 5 zł/200 ml
Ocena: 4+/6
Czy kupiłabym ponownie: NIE WIEM - olejek jest bardzo dobrym produktem, ale niestety zniechęca mnie jego zapach. Lubię czuć się rześko i świeżo po prysznicu, a tutaj niestety tego efektu świeżości nie ma. Być może kupię go ponownie i spróbuję zmieszać z kilkoma kroplami jakiegoś olejku eterycznego.
Ciekawe, że o ile w przypadku kosmetyków do twarzy, włosów itp. nie jestem aż tak wymagająca względem zapachu (np. moje ulubione "rybki" Dermogala śmierdzą rybą równie mocno, co ten olejek, a za nic w świecie bym z nich nie zrezygnowała :P), o tyle w przypadku żelu pod prysznic ważne jest dla mnie, żeby pachniał przyjemnie i umilał mi krótki, bądź co bądź, prysznic. Większość naturalnych żeli, niestety, nie zachwyca zapachem. Dobrze chociaż, że są jeszcze naturalne mydełka, które i pięknie pachną, i pięknie działają :)
Dla mnie najważniejszym priorytetem przy żelach, mydłach itp. jest zapach. :)
OdpowiedzUsuńOj dużo słyszałam o tym jego zapachu :( Dla mnie w produktach myjących właśnie zapach odgrywa główną rolę ^^ A co do świeczek to kosztują 10,99 więc nie dużo :)
OdpowiedzUsuńA ja lubię jak ładnie pachnie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam go i chociaż zapach ma paskudny to i tak do niego wrócę nie raz!
OdpowiedzUsuńa ja lubi ten olejek i jakoś ten jego zapach mnie nie zniechęca. Fajnie działa...
OdpowiedzUsuńNie miałam przyjemności...
OdpowiedzUsuńA dla mnie pachnie ładnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam to jak nawilża skórę. Po kąpieli balsamu już nie potrzeba :)
Kupiłam ten olejek, ale jeszcze go nie używałam. Czeka na swoją kolej.
OdpowiedzUsuńJa lubiałam żel pod prysznic z olejkiem od Nivea.
OdpowiedzUsuńOj, zapach jest ważny i musi się podobać:)
OdpowiedzUsuńktos mi mowil ze smierdzi rybą:P
OdpowiedzUsuńJa byłam zadowolona z tego olejku fajnie natłuszcza
OdpowiedzUsuńZgadzam się, żel pod prysznic powinien mieć piękny zapach!:)
OdpowiedzUsuńŻel, olejek czy inny płyn do kąpieli jak i masło/balsam/krem do ciała muszą jak dla mnie ładnie pachnieć inaczej odechciewa mi się go używać :)
OdpowiedzUsuńJA również lubię jak mi pachnie podczas kąpieli :)
OdpowiedzUsuńAle fajna recenzja. Pozdrawiam ;D
OdpowiedzUsuńmimo wszystko jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości to zasługuje na wysoką ocenę :) chociaż jakoś nie przepadam za nimi...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńu mnie ten produkt się sprawdził i raczej kupię go ponownie... jak tylko zużyję to co mam
OdpowiedzUsuńczaiłam się na niego i czaiłam, ale nic z tego nie wyszło, a szkoda :)
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie dostałaś taga
OdpowiedzUsuńhttp://www.ecopiekno.blogspot.com/2012/11/wyroznienie-liebster-blog.html
zapraszam do zrobienia TAGU:)
OdpowiedzUsuńzostalas otagowana :)
OdpowiedzUsuńSłońce,wyróżniłam Ciebie,otagowałam.
OdpowiedzUsuńdostałaś nominację do Liebster Blog :)
OdpowiedzUsuńOj, zgadzam się. Zapach jest okropny! I jak tu się zrelaksować po ciężkim dniu? :)
OdpowiedzUsuńNie znoszę zapachu ryby, więc raczej się nie skuszę na ten kosmetyk...
OdpowiedzUsuńma bardzo różne opinie... ja go nie próbowałam i raczej nie zamierzam, wystarczają mi żele :)
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwacji :) i jeżeli masz czas i ochotę, to informuję, że ja również prowadzę blog ;)