16.09.2013

Relacja ze spotkania blogerek w Gorzowie Wielkopolskim



7. września w Gorzowie Wielkopolskim odbyło się Spotkanie Blogujących Babeczek, w którym miałam ogromną przyjemność uczestniczyć :) Organizatorką całego tego zamieszania była przecudowna Gosia z http://daylicooking.blogspot.com/. Jeszcze raz z tego miejsca serdeczne i gorące podziękowania dla Gosi, która odwaliła kawał naprawdę dobrej roboty!

Do Gorzowa miałam przyjemność dotrzeć dzięki uprzejmości 2 Choler: Naczelnej i Jasnej z http://4cholery.blogspot.com - dzięki nim (a także dzięki Ani z bloga z http://zakrrrecona.blogspot.com/,która jechała razem z nami) ponad czterogodzinna podróż z Wrocławia była szybka, wygodna i niesamowicie przyjemna :)

Swojego dachu i gościnności użyczyło nam Bistro Alibi mieszczące się w Gorzowie przy ul. Zaułek 1. Gotują przesmacznie, obsługują rewelacyjnie, wina nalewają wyjątkowo szczodrze ;) a do tego są tak zwyczajnie, po ludzku po prostu sympatyczni. Brawo dla p. Pawła - właściciela oraz jego załogi - p. Arkadiusza, p. Gracjana i p. Sylwii. Jeśli będziecie kiedyś w Gorzowie - zajrzyjcie tam koniecznie, nie pożałujecie :)




W spotkaniu uczestniczyły:





Aśka przygotowała nam pyszne babeczki - w końcu to Spotkanie Blogujących Babeczek :))) Babeczki były przepyszne, zerknijcie na przepis, ja na pewno będę piekła babeczki już tylko wg tego przepisu:

http://asiawkuchni.blogspot.de/2013/02/muffiny-czekoladowe-od-sachera-ala-aska.html



Na spotkanie była zaproszona także p. Regina - brafiterka, która opowiedziała nam, jak prawidłowo dobrać stanik i każdej z nas doradziła, jaki rozmiar będzie dla niej odpowiedni. Z kolei Cholera Naczelna zaprezentowała nam swoją autorką metodę nakręcania włosów na chustę, a przy okazji zrobiła niezły wykład na temat włosów i ich pielęgnacji :)

A spotkanie umiliły nam oczywiście prezenty od naszych sponsorów:

Anielskie przysmaki:

Uwielbiam cynamon i wszystko co z cynamonem, więc już wiem, że na pewno pokocham ten miód :)



Bath and Body Works Polska:

To moja pierwsza przygoda z kosmetykami BBW, ale już teraz muszę przyznać, że zapachy mają cudne :)


Dafi:

Mój stary dzbanek powoli zaczyna się już rozpadać, więc z przyjemnością zobaczę, co Dafi ma do zaoferowania. 


Efektima:
Próbowałam tylko ich maseczki oczyszczającej, reszta więc to dla mnie nowości :)


Eveline:
Tyyyle cudowności! Znam już co prawda balsam do ciała i suchy olejek arganowy (oba polecam!), ale i resztę z przyjemnością poznam. Ostatnio Eveline zaskakuje mnie baaardzo pozytywnie :)

 
Glazel Visage:
Akurat szukałam fajnej brązowej kredki do oczu, a tu proszę, jak znalazł :)


Gold Water Blue:
Bardzo ubolewam, że przedstawicielom firmy nie udało się do nas dotrzeć na spotkanie- swoją pasją i zaangażowaniem mogliby zarazić niejedną firmę. Mam jednak nadzieję, że jeszcze kiedyś będzie okazja :)


Joanna:
Rajskie jabłuszko to chyba nowość Joanny, bo przyznaję, że widzę te kosmetyki po raz pierwszy :)


Jolidon:
Szalenie miła niespodzianka! Jolidon każdej z osobna dobrał śliczny komplecik bielizny i przygotował imienne paczuszki, a do tego dołączył naprawdę ciepły i serdeczny list!


Jolie Folie:
Przydadzą się na pewno do jesiennych kreacji :)


Kuferek Dekoracji:
Za pomoc w organizacji spotkania dziewczyny postanowiły mnie nagrodzić tym ślicznym kubeczkiem z Kuferka Dekoracji. Dziękuję!


Magiczne Indie:

Uwielbiam wszelakie maseczki do twarzy, więc ogromnie cieszę się, że w moje ręce wpadła właśnie Manjishta :)


Mariza:

Kolejna firma, której wcześniej nie miałam okazji poznać. I pierwsza w moim życiu baza pod makijaż - ale się cieszę :)


Miraculum:

Spore doładowanie kolorówki od Virtuala :)

Paese:

Cudne, śliczne, absolutnie moje kolorki szminki i lakieru :)


Pollena Ostrzeszów:
Żel do twarzy co prawda zawiera SLS, którego w produktach do twarzy unikam, ale kto powiedział, że znajdę dla niego innego zastosowania? Mogę Wam już zdradzić, że świetnie myje włosy ;)


Przepis na kobietę:
Kubeczki z naszymi nickami z blogosfery - cudne :)


Sylveco
Pomadki znam i uwielbiam - pisałam o nich już kilka razy :) Za to oba kremy to dla mnie nowość, zaś żel do mycia twarzy - absolutna nowość Sylveco - to wręcz strzał w dziesiątkę - czaiłam się na niego, odkąd tylko zobaczyłam go na fp firmy ;)


Przypinki otrzymałyśmy dzięki uprzejmości firmy Przypinka:


Całą imprezę uwiecznił zaś na zdjęciach fotograf: Darius Dzinnik:
oraz nasze Cholery z http://4cholery.blogspot.com

A na koniec jeszcze prezent od Ani - Czarodziejki87, która jest jedną z najładniejszych dziewczyn, jakie w życiu widziałam! Buzię ma jak z Photoshopa, serio :) Otóż Ania kiedyś na swoim blogu wspomniała, że nie odpowiada jej kolor tego podkładu, więc zaproponowałam, żeby wzięła go na spotkanie, to się wymienimy. Trochę czasu minęło, ja o sprawie zupełnie zapomniałam, ale Ania pamiętała. I mimo że nie miałam nic dla niej, podarowała mi ów podkład, a do tego jeszcze puder! I nie chciała nic w zamian! Jeszcze raz serdecznie dziękuję Kochana, bardzo jestem z obu kosmetyków zadowolona :*


Dziewczyny, dziękuję za mile spędzony czas i mam nadzieję, że jeszcze nie raz się spotkamy :)

19 komentarzy:

  1. ooo w Gorzowie, moim mieście :)
    a w Bistro nie byłam,ale w wolnej chwili muszę koniecznie zajrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jakie uśmiechnięte wszystkie jesteście :) widać ,że spotkanie udane :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nam też super się z Tobą jechało w obie strony :)

    pozdr. Cholera Jasna

    OdpowiedzUsuń
  4. Widać, że spotkanie było udane:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czarodziejka ma sliczną buzię, na każdym zdjęciu wygląda jak z okładki, to prawda :) jednak Ty dziewczyno też pięknie wyglądasz. Delikatna, z łagodnym uśmiechem. O pięknych oczach już nie wspomnę :)) Było wspaniale, liczę, że uda mi się dostac i na następne spotkanie z Wami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anetko, przecież Ty odwaliłaś nie mniejszą robotę jak ja :)

    to był wspaniały dzień i nie jest to tylko kurtuazja :) niebawem powtórzymy ten nasz zlocik :) te kilka godzin zleciało jakby to 5 minut było :/

    OdpowiedzUsuń
  7. widać, że spotkanie udane :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę że Spotkanie udane :) W moich rodzinnych stronach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ach ta radość na zdjęciach. No proszę, w naszym województwie. Nawet nie wiedziałyśmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Anetko raz jeszcze wielkie dzięki! dzień był rewelacyjny, Pozdrawiamy Dar1930 i Aśka

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję za tak wspaniały komplement :) Cieszę się, że kosmetyki Ci służą :)
    i dziękuję za te wszystkie wspaniałości, które dzięki Tobie mogłyśmy przywieźć do domu

    OdpowiedzUsuń
  12. aaaa ile super prezentow :)
    szkoda ze tu w uk nie mamy takich spotkan :(
    buziaki x x x

    OdpowiedzUsuń
  13. Widac że spotkanie udane i wiele prezentów a kubeczki po prostu urocze ja muszzę się rozejrzec za tym rajskim jabłuszkiem z Joanny :)

    OdpowiedzUsuń
  14. było super:) widac ze nowe panele juz załozone:P

    OdpowiedzUsuń
  15. Marzy mi się takie spotkanie i poznanie dziewczyn, których blogi chętnie czytam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. oj, znów nie dodało? grrr...

    no więc: taką pasażerkę jak Ty, to każdy chciałby mieć :)
    i nie tylko jako pasażerkę ;) czekamy z niecierpliwością aż się obrobisz z remontem i wpadniesz/wpadniecie na kawę :) :*

    pozdrawiam cieplutko, Cholera Naczelna z 4cholery.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. :) Bardzo się cieszę, że spotkanie udane i że dobrze się bawiłyście :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale przemiłe spotkanie :) Szkoda że na fotkach nie ma podpisów kto jest kto - tak na 100% to kojarzę chyba tylko Cholerę ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz. Potrzebujesz o coś zapytać - śmiało, chętnie odpowiem :)