7. września w Gorzowie Wielkopolskim odbyło się Spotkanie Blogujących Babeczek, w którym miałam ogromną przyjemność uczestniczyć :) Organizatorką całego tego zamieszania była przecudowna Gosia z http://daylicooking.blogspot.com/. Jeszcze raz z tego miejsca serdeczne i gorące podziękowania dla Gosi, która odwaliła kawał naprawdę dobrej roboty!
Do Gorzowa miałam przyjemność dotrzeć dzięki uprzejmości 2 Choler: Naczelnej i Jasnej z http://4cholery.blogspot.com - dzięki nim (a także dzięki Ani z bloga z http://zakrrrecona.blogspot.com/,która jechała razem z nami) ponad czterogodzinna podróż z Wrocławia była szybka, wygodna i niesamowicie przyjemna :)
Swojego dachu i gościnności użyczyło nam Bistro Alibi mieszczące się w Gorzowie przy ul. Zaułek 1. Gotują przesmacznie, obsługują rewelacyjnie, wina nalewają wyjątkowo szczodrze ;) a do tego są tak zwyczajnie, po ludzku po prostu sympatyczni. Brawo dla p. Pawła - właściciela oraz jego załogi - p. Arkadiusza, p. Gracjana i p. Sylwii. Jeśli będziecie kiedyś w Gorzowie - zajrzyjcie tam koniecznie, nie pożałujecie :)
W spotkaniu uczestniczyły:
Gosia z http://daylicooking.blogspot.com/
Aneta z http://balsamowo.blogspot.com/
Ania z http://zakrrrecona.blogspot.com/
Aśka z http://asiawkuchni.blogspot.com/
Cholera Naczelna z http://4cholery.blogspot.com/
Cholera Jasna z http://przepis-na-kobiete.pl/profile/CholeraJasna/
Czarodziejka z http://czarodziejka87.blogspot.com/
Magda z http://madziakowo.blogspot.com/
Natalia z http://lakierkowe-szalenstwo.blogspot.com/
Olka z http://hannelle.blogspot.com/
Paprykens z http://www.paprykens.blogspot.com/
Sabina z http://kobietywsieci.blogspot.com/
Aneta z http://balsamowo.blogspot.com/
Ania z http://zakrrrecona.blogspot.com/
Aśka z http://asiawkuchni.blogspot.com/
Cholera Naczelna z http://4cholery.blogspot.com/
Cholera Jasna z http://przepis-na-kobiete.pl/profile/CholeraJasna/
Czarodziejka z http://czarodziejka87.blogspot.com/
Magda z http://madziakowo.blogspot.com/
Natalia z http://lakierkowe-szalenstwo.blogspot.com/
Olka z http://hannelle.blogspot.com/
Paprykens z http://www.paprykens.blogspot.com/
Sabina z http://kobietywsieci.blogspot.com/
Aśka przygotowała nam pyszne babeczki - w końcu to Spotkanie Blogujących Babeczek :))) Babeczki były przepyszne, zerknijcie na przepis, ja na pewno będę piekła babeczki już tylko wg tego przepisu:
http://asiawkuchni.blogspot.de/2013/02/muffiny-czekoladowe-od-sachera-ala-aska.html
Na spotkanie była zaproszona także p. Regina - brafiterka, która opowiedziała nam, jak prawidłowo dobrać stanik i każdej z nas doradziła, jaki rozmiar będzie dla niej odpowiedni. Z kolei Cholera Naczelna zaprezentowała nam swoją autorką metodę nakręcania włosów na chustę, a przy okazji zrobiła niezły wykład na temat włosów i ich pielęgnacji :)
A spotkanie umiliły nam oczywiście prezenty od naszych sponsorów:
Anielskie przysmaki:
Bath and Body Works Polska:
Dafi:
Mój stary dzbanek powoli zaczyna się już rozpadać, więc z przyjemnością zobaczę, co Dafi ma do zaoferowania.
Efektima:
Próbowałam tylko ich maseczki oczyszczającej, reszta więc to dla mnie nowości :)
Eveline:
Tyyyle cudowności! Znam już co prawda balsam do ciała i suchy olejek arganowy (oba polecam!), ale i resztę z przyjemnością poznam. Ostatnio Eveline zaskakuje mnie baaardzo pozytywnie :)
Glazel Visage:
Gold Water Blue:
Bardzo ubolewam, że przedstawicielom firmy nie udało się do nas dotrzeć na spotkanie- swoją pasją i zaangażowaniem mogliby zarazić niejedną firmę. Mam jednak nadzieję, że jeszcze kiedyś będzie okazja :)
Joanna:
Jolidon:
Szalenie miła niespodzianka! Jolidon każdej z osobna dobrał śliczny komplecik bielizny i przygotował imienne paczuszki, a do tego dołączył naprawdę ciepły i serdeczny list!
Jolie Folie:
Przydadzą się na pewno do jesiennych kreacji :)
Kuferek Dekoracji:
Za pomoc w organizacji spotkania dziewczyny postanowiły mnie nagrodzić tym ślicznym kubeczkiem z Kuferka Dekoracji. Dziękuję!
Magiczne Indie:
Uwielbiam wszelakie maseczki do twarzy, więc ogromnie cieszę się, że w moje ręce wpadła właśnie Manjishta :)
Mariza:
Kolejna firma, której wcześniej nie miałam okazji poznać. I pierwsza w moim życiu baza pod makijaż - ale się cieszę :)
Miraculum:
Paese:
Pollena Ostrzeszów:
Żel do twarzy co prawda zawiera SLS, którego w produktach do twarzy unikam, ale kto powiedział, że znajdę dla niego innego zastosowania? Mogę Wam już zdradzić, że świetnie myje włosy ;)
Przepis na kobietę:
Sylveco
Pomadki znam i uwielbiam - pisałam o nich już kilka razy :) Za to oba kremy to dla mnie nowość, zaś żel do mycia twarzy - absolutna nowość Sylveco - to wręcz strzał w dziesiątkę - czaiłam się na niego, odkąd tylko zobaczyłam go na fp firmy ;)
Przypinki otrzymałyśmy dzięki uprzejmości firmy Przypinka:
Całą imprezę uwiecznił zaś na zdjęciach fotograf: Darius Dzinnik:
oraz nasze Cholery z http://4cholery.blogspot.com
A na koniec jeszcze prezent od Ani - Czarodziejki87, która jest jedną z najładniejszych dziewczyn, jakie w życiu widziałam! Buzię ma jak z Photoshopa, serio :) Otóż Ania kiedyś na swoim blogu wspomniała, że nie odpowiada jej kolor tego podkładu, więc zaproponowałam, żeby wzięła go na spotkanie, to się wymienimy. Trochę czasu minęło, ja o sprawie zupełnie zapomniałam, ale Ania pamiętała. I mimo że nie miałam nic dla niej, podarowała mi ów podkład, a do tego jeszcze puder! I nie chciała nic w zamian! Jeszcze raz serdecznie dziękuję Kochana, bardzo jestem z obu kosmetyków zadowolona :*
Dziewczyny, dziękuję za mile spędzony czas i mam nadzieję, że jeszcze nie raz się spotkamy :)
ooo w Gorzowie, moim mieście :)
OdpowiedzUsuńa w Bistro nie byłam,ale w wolnej chwili muszę koniecznie zajrzeć :)
jakie uśmiechnięte wszystkie jesteście :) widać ,że spotkanie udane :)
OdpowiedzUsuńnam też super się z Tobą jechało w obie strony :)
OdpowiedzUsuńpozdr. Cholera Jasna
Widać, że spotkanie było udane:)
OdpowiedzUsuńCzarodziejka ma sliczną buzię, na każdym zdjęciu wygląda jak z okładki, to prawda :) jednak Ty dziewczyno też pięknie wyglądasz. Delikatna, z łagodnym uśmiechem. O pięknych oczach już nie wspomnę :)) Było wspaniale, liczę, że uda mi się dostac i na następne spotkanie z Wami :)
OdpowiedzUsuńAnetko, przecież Ty odwaliłaś nie mniejszą robotę jak ja :)
OdpowiedzUsuńto był wspaniały dzień i nie jest to tylko kurtuazja :) niebawem powtórzymy ten nasz zlocik :) te kilka godzin zleciało jakby to 5 minut było :/
widać, że spotkanie udane :)
OdpowiedzUsuńWidzę że Spotkanie udane :) W moich rodzinnych stronach :)
OdpowiedzUsuńAch ta radość na zdjęciach. No proszę, w naszym województwie. Nawet nie wiedziałyśmy ;)
OdpowiedzUsuńAnetko raz jeszcze wielkie dzięki! dzień był rewelacyjny, Pozdrawiamy Dar1930 i Aśka
OdpowiedzUsuńJaa ale fajnie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak wspaniały komplement :) Cieszę się, że kosmetyki Ci służą :)
OdpowiedzUsuńi dziękuję za te wszystkie wspaniałości, które dzięki Tobie mogłyśmy przywieźć do domu
aaaa ile super prezentow :)
OdpowiedzUsuńszkoda ze tu w uk nie mamy takich spotkan :(
buziaki x x x
Widac że spotkanie udane i wiele prezentów a kubeczki po prostu urocze ja muszzę się rozejrzec za tym rajskim jabłuszkiem z Joanny :)
OdpowiedzUsuńbyło super:) widac ze nowe panele juz załozone:P
OdpowiedzUsuńMarzy mi się takie spotkanie i poznanie dziewczyn, których blogi chętnie czytam :)
OdpowiedzUsuńoj, znów nie dodało? grrr...
OdpowiedzUsuńno więc: taką pasażerkę jak Ty, to każdy chciałby mieć :)
i nie tylko jako pasażerkę ;) czekamy z niecierpliwością aż się obrobisz z remontem i wpadniesz/wpadniecie na kawę :) :*
pozdrawiam cieplutko, Cholera Naczelna z 4cholery.blogspot.com
:) Bardzo się cieszę, że spotkanie udane i że dobrze się bawiłyście :D
OdpowiedzUsuńAle przemiłe spotkanie :) Szkoda że na fotkach nie ma podpisów kto jest kto - tak na 100% to kojarzę chyba tylko Cholerę ;)
OdpowiedzUsuń