Ale - chyba wreszcie się udało! ;) Przedstawiam Wam:
BioNike Dwufazowy lotion do demakijażu oczu dla skóry wrażliwej i nietolerancyjnej
Opakowanie: Bardzo estetyczna, przezroczysta buteleczka.
Konsystencja, zapach: Produkt jest bazzapachowy, a konsystencję ma typową dla płynów dwufazowych: dwie różnokolorowe fazy - wodną i oleistą. Wstrząśnięcie opakowaniem powoduje chwilowe połączenie obu faz i umożliwia zaaplikowanie płynu na wacik.
Działanie: Lotion usuwa makijaż oczu naprawdę dokładnie, nigdy nie zdarzyło mi się po jego zastosowaniu budzić rano z resztami tuszu pod oczami, co nie raz miało miejsce w przypadku innych preparatów do demakijażu. Robi to delikatnie, ale skutecznie - nie niszcząc przy tym rzęs i nie podrażniając skóry. Jest wręcz ideałem łagodności - mam wrażenie, że mogłabym go wylać bezpośrednio na gałkę oczną, a nie odczułabym nawet najmniejszego pieczenia, tak jest delikatny! Nie powoduje zaczerwienienia skóry wokół oczu i absolutnie jej nie przesusza. Po demakijażu lotionem BioNike, skóra jest niesamowicie mięciutka i aksamitna w dotyku - jeszcze nigdy nie spotkałam się z takim efektem, tym bardziej jestem zachwycona!
Cena: 80zł/125 ml
Skład: aqua, cyclopentasiloxane, isododecane, isopropyl palmitate, pentylene glycol, butylene glycol, sarcosine, rosa centifolia water, sodium chloride, disodium EDTA, dipotassium phosphate, CI 42090 (FD&C Blue N° 1).
Ocena: 6/6
Czy kupiłabym ponownie: TAK, to najdelikatniejszy preparat do demakijażu, z jakim miałam do czynienia!
Produkty BioNike można kupić za pośrednictwem strony internetowej: KLIK i Allegro: KLIK
Warto dodać, że dermokosmetyki włoskiej linii BioNike to seria wręcz stworzona dla wrażliwców i alergików. Producent wyeliminował z ich składów najpopularniejsze alergeny odpowiedzialne za alergie kontaktowe. Kosmetyki BioNike nie zawierają środków zapachowych, konserwantów, glutenu, a obecność niklu jest w nich śladowa (<0,00001%).
Słyszałyście o dermokosmetykach BioNike?
Jaki jest Wasz ulubiony preparat do demakijażu oczu?
nie słyszałam o nim ;0
OdpowiedzUsuńNie znam ale lubię takie płyniki:)
OdpowiedzUsuń80 zł ? serio?
OdpowiedzUsuńok sprawdziłam i jednak serio. Ah... drogo, bardzo :(
Usuńhehe, Paczaj ka - sprawdziłaś, wierzę na słowo :)
UsuńNie kojarzę, ale sporo kosztuje...
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o nim... Drogi... Ale skoro go tak zachwalasz, to na pewno wart swojej ceny;)
OdpowiedzUsuńO, takiego kosmetyku jeszcze nie znam...
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słysze o nim -ale drogi to on jest:)
OdpowiedzUsuńdrooogi
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej marce, ale płyn ciekawy, szczególnie w kontekście moich poszukiwań idealnej dwufazówki. Ten niestety jest jednak trochę drogawy...
OdpowiedzUsuńTaka wysoka ocena?:) Musi być świetny:)
OdpowiedzUsuńOj cena niestety mnie przeraża. U mnie sprawdza się dobrze znany Bourjois :)
OdpowiedzUsuńmusi byc swietny!
OdpowiedzUsuńja nigdy nie słyszałam, ale czuję się zachęcona ;]
OdpowiedzUsuńSłyszałam dużo o tej firmie, a teraz czuję się jeszcze bardziej zachęcona ;) ...w dodatku te PIĘKNE zdjęcia - łał!
OdpowiedzUsuńps. może masz ochotę przetestować ze mną BB bourjois 8w1? ;) /makiazas23/
Pierwszy raz słyszę o tej marce : )
OdpowiedzUsuńJa obecnie używam płynu micelarnego z Eveline : )
Ojej Oo 80 zł Oo
OdpowiedzUsuńmimo jego zalet, to cena odstrasza
OdpowiedzUsuńjuż ostrzyłam sobie pazurki , ale cena ... zabija :/
OdpowiedzUsuńWszystko na plus. Tylko ta cena :/
OdpowiedzUsuńZdecydowanie za drogi jak na produkt do demakijażu.
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nie próbowałam nigdy kosmetyków tej firmy, jednak patrząc po Twojej recenzji, wydają się być bardzo ciekawe!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Malinową koleżankę :)
A.
Zapraszam do zabawy http://kraina-testow.blogspot.com/2013/01/the-versatile-blogger-award.html
OdpowiedzUsuńfajne fotki, rewelacyjnie widać dwufazową formułę kosmetyku :)
OdpowiedzUsuńbardzo drogi- za drogi jak na preparat do demakijażu.Ja kupuje za 30 zł i jestem super zadowolona.
OdpowiedzUsuńJa też używałam dotychczas płynu do demakijażu za 20 zł i byłam pewna, że mi to wystarcza. Ale od miesiąca używam płynu Bionike i już wiem, że nie wrócę do tańszego kosmetyku.
Usuń