12.02.2013

John Masters Organics Odżywka z cytrusem i gorzką pomarańczą

Miałam na tę odżywkę ogromną chrapkę. Opinie na wizażu wręcz krzyczały, jaka to jest genialna, a do tego na jej korzyść przemawiał rewelacyjny, naturalny skład. Tylko ta cena... No ale - z pomocą przyszedł mi św. Mikołaj ;) w postaci mojego Narzeczonego, który to sprezentował mi gorąco polecaną na blogach odżywkę John Masters Organics z cytrusem i gorzką pomarańczą. Jesteście ciekawe, czy pokochałam ją tak bardzo, jak inne dziewczyny? Zapraszam do recenzji:

John Masters Organics Odżywka do włosów z cytrusem i gorzką pomarańczą


Opakowanie: Prosta, estetyczna butla, wygodna w użytkowaniu.

Konsystencja, zapach: Konsystencja jest dość rzadka, co przekłada się na średnią wydajność odżywki. Zapach przyjemny, acz bardzo delikatny, spodziewałam się cudownej woni cytrusów, która na długo otuli moje włosy, jak to w wielu recenzjach czytałam, no ale niestety - tutaj tego na pewno nie mamy.

Działanie: Odżywka faktycznie porządnie wygładza włosy, sądzę, że "szorstkowłose" będą nią zachwycone. Włosy po aplikacji są miękkie, przyjemne w dotyku i naprawdę ładnie błyszczą. Problem w tym, że... taki efekt u mnie daje 80% odżywek, bowiem moje włosy z natury są gładkie i  dość miękkie. Od odżywki JMO oczekiwałam więc tego, że faktycznie w jakiś sposób wpłynie na ich kondycję - w końcu tak bogaty, naturalny (i drogi!!!) skład do czegoś zobowiązuje... Tymczasem moim włosom nie pomogła ona w żaden szczególny sposób - dalej są słabe, cienkie, delikatne i mocno się elektryzujące. Nakładałam ją jako odżywkę do spłukiwania, bez spłukiwania, a także jako maskę na godzinę i dłużej - żaden sposób nie podbił mojego serca na tyle, bym zdecydowała się na ponowny zakup.

Cena: 84 zł/237 ml

Ocena: 4/6 - jest to dobra odżywka, ale na pewno nie rewelacyjna, jak można w wielu recenzjach przeczytać.

Czy kupiłabym ponownie: NIE, bo jestem pewna, że za znacznie mniejsze pieniądze można znaleźć coś podobnie działającego

Mojemu św. Mikołajowi dziękuję za tak miły i organiczny prezent :* 

Skład:


Znacie może tę odżywkę? A może jakieś inne produkty JMO godne polecenia?

30 komentarzy:

  1. Kupiłam bym ,ale 80 zł na odzywkę to kilka rosyjskich kosmetyków na ktore zbieram

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie jest właśnie rewelacyjna :) Wiadomo, na każdego wszystko inaczej działa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A nuta zapachowa wydaje się taka nęcąca...

    OdpowiedzUsuń
  4. ocierałam się o nią w sklepie ale cena mnie zniechęciła;/

    OdpowiedzUsuń
  5. nigdy jeszcze nie miałam nic z tej firmy, a kusi bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kusi, ale fakt cena, można znaleźć coś o podobnym działaniu tyle, że tańsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. takie 3 minutowe uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudna odżywka ale nie za takie pieniądze!

    OdpowiedzUsuń
  9. Hmm... Nie miałam jeszcze do czynienia z JMO...
    Cena faktycznie nie zachęca, ale raz mogłabym się skusić.
    Ja jestem zachwycona ostatnio działaniem maski Biovax Keratyna + Jedwab - moje włosy są po niej gładkie i lśniące i takie mocne. Fakt, że z natury mam grube włosy, ale efekt jest bardzo fajny.
    Chyba skuszę się na szampon do kompletu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znałam jeszcze tej odzywki ale cena jest powalająca i pewnie na nią bym sie nie skusiła

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspomniana powyżej odżywka była i moim marzeniem- tyle dobrych opinii o niej usłyszałam... teraz to już jestem odrobinkę skołowana ;) Muszę jeszcze raz przemyśleć jej zakup...

    Na razie pozostanę przy poczciwym olejowaniu- buteleczka świetnej jakości, certyfikowanego olejku jojoba to wydatek nieco ponad 20 zł- w okresie zimowym ona mi w zupełności wystarcza jako kuracja nawilżająco-regenerująco-wygładzająca :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Rzadko używam odzywek, po prostu nie mam takiej potrzeby. Tej marki w ogóle nie znam...

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam, ale cena jest powalająca

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam tej odżywki ale widzę że niewiele tracę...

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam, ale cena mnie nie zachęca.

    OdpowiedzUsuń
  16. chyba ich rzeczywiście pogięło z tą ceną, szczególnie, że działanie takie sobie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam tej odżywki, ale też nie poznam, bo jak dla mnie to jest za droga:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie znam kosmetyków tej firmy ;) i w najbliższym czasie raczej nie poznam ;)

    Obserwuje ! :) i zapraszam do siebie :))

    OdpowiedzUsuń
  19. zupełenie nie kojarzę tego produktu, jednak jak widać niczego nie straciłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. również pierwsze słyszę o tej firmie:) na stronie jestem pierwszy raz. Posobaja mi się Twoje opisy:) obserwuję.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale przynajmniej już wiesz, że ponownie nie kupisz i nie będziesz już tak do niej wzdychać :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Hej hej! Wpadłam tylko podziękować za super prezent Walentynkowy - paczuszka przyszła dzisiaj!!! A jeśli masz ochotę na zabawę z TAG, to zapraszam do uczestnictwa - moje dziwactwa kosmetyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ciekawe jakie będą moje wrażenia po tym produkcie...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz. Potrzebujesz o coś zapytać - śmiało, chętnie odpowiem :)