Manhattan: Soft Mat Lipcream (Intensywna pomadka w kremie) -
odcień 56K
Opakowanie: Niewielkie, poręczne w formie błyszczyka z aplikatorem. Kolor opakowania fajnie oddaje rzeczywisty kolor pomadki.
Konsystencja, zapach: Pomadka ma dość gęstą, kremową konsystencję i rozprowadza się bardzo fajnie. Nie klei ust. Chwilę po nałożeniu widać lekki połysk, ale zaraz później pojawia się matowe wykończenie. Kosmetyk pachnie ładnie, delikatnie owocowo.
Działanie: Posiadam odcień 56K - dość intensywny, średnio jasny róż. Na plus oceniam bardzo fajny, intensywny pigment, który faktycznie jest widoczny na ustach. Podoba mi się także matowe wykończenie - jest właśnie takie, jakiego szukałam! Trwałość pomadki również jest nienajgorsza - pigment dość mocno wsiąka w usta, przez co nie zjada się szybko i nie zlizuje. Niestety, pomadka podkreśla suche skórki, dlatego należy ją nakładać tylko na naprawdę starannie wypielęgnowane usta... Zauważyłam także, że pomadka wysusza usta, dlatego nie nadaje się do ciągłego noszenia.
Cena: 15 zł/6,5 ml
Ocena: -4/6
Czy kupiłabym ponownie: NIE WIEM, spodobało mi się świetne matowe wykończenie, tylko to wysuszanie ust jest mało przyjemne...
*Znacie te pomadki? Ciekawa jestem, jak je oceniacie?*
ale ładnie wygląda na ustach ;o ooo mamo! ale wysuszanie ust eh :(
OdpowiedzUsuństrasznie ładny kolor - jak tylko jestem w drogerii to zawsze przeglądam regał Manhattan, ale akurat tego koloru nigdy nie ma! ;) pech
OdpowiedzUsuńŁadniutki kolor i efekt super ale wysuszanie :( buuu żal..
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę ładnie, sama jednak kocham mega błyszczące usta :)
OdpowiedzUsuńja mam 54l i jest cudna :) uwielbiam tę formułę mam jeszcze ochotę na ten kolorek jaki ty masz, choć mogłaby być ciut tańsza :) jak chcesz zobaczyć jak wygląda 54l - to u mnie na blogu jest :D
OdpowiedzUsuńKolor ładny ale do tej pory nie trafiłam na tą pomadkę
OdpowiedzUsuńmam i bardzo rzadko maluję nią usta
OdpowiedzUsuńładnie wygląda na ustach. :)
OdpowiedzUsuńmoje suche skórki na ustach nie byłby zadowolone z takiego matu zapewne ;)
OdpowiedzUsuńmam ją i jeszcze dwa inne kolorki :) uwielbiam ten matowy efekt :) wybaczam im nawet lekkie wysuszenie. grubsza warstwa carmexa na noc i po sprawie ;)
OdpowiedzUsuńładny kolorek! świetny na wiosnę i lato. miałam dwie pomadki z tej serii i jakoś mnie nie zadowoliły, raczej ze względy na zbyt nudne kolory.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda na ustach:))
OdpowiedzUsuńWyglada fajnie, ja mam mat z Essence, ale jednak takie wykonczenie nie jest dla mnie.
OdpowiedzUsuńTakie odcienie uwielbiam,wygląda fenomenalnie!
OdpowiedzUsuńNie znam ich, ale kolorek ma ładny, taki naturalny...Choć ja na co dzień wolę intensywniejsze barwy :D
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda na ustach, maty są fajne od czasu do czasu :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńKolor ładny i mat piękny, szkoda, że wysusza;)
OdpowiedzUsuńzapraszam na rozdanie:
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/2013/05/rozdanie-chcesz-to-baw-sie-i-bierz.html
w czym dodajesz napisy do zdjec?:)
OdpowiedzUsuńW PicMonkey :)
UsuńWow kolorek jak najbardziej w moim guście ;)
OdpowiedzUsuńkuszą mnie nie pomadki za każdym razem jak jestem w Rossie i chyba kupię, a przed wysuszaniem się zabezpieczę najwyżej - będę ją nakładać na jakiś balsam do ust i będzie ok! :D
OdpowiedzUsuńMam, ale niestety nie sprawdziła się u mnie najlepiej, za to u Ciebie wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńładny kolorek, niestety nie miałam okazji jej używać.
OdpowiedzUsuńAleż on pięknie wygląda na ustach...:)
OdpowiedzUsuńpiękny kolorek!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZastawy stołowe robią wrażenie :). Chciałabym mieć w domu taką jak na zdjęciu. W kuchni mam zawsze pod ręką kilka zastaw oraz kompletów sztućców https://duka.com/pl/jedzenie-i-serwowanie-potraw/sztucce, których używam w zależności od okoliczności. Na bardziej specjalne okazje wyciągam przeważnie komplet pozłacanych sztućców z zdobieniami. Za ich pomocą w elegancki sposób zaserwujemy każdą potrawę.
OdpowiedzUsuń