w twarzowej pielęgnacji mam dwie wielkie miłości: toniki i właśnie maseczki. Maseczek mam w łazienkowej szafce naprawdę sporo. Nie tak dawno zagościły tam kolejne. Jak tylko zobaczyłam nowości z Banii Agafii - saszetkowe maski o całkiem sporych pojemnościach - wiedziałam, że muszę je wypróbować. Dziś pokażę Wam jedną z nich:
Bania Agafii: Maska oczyszczająca do twarzy - dziegciowa
Opakowanie: Duża saszetka z zakrętką, dzięki czemu możemy odmierzyć potrzebną porcję, a później w higieniczny sposób zakręcić i odstawić. Sama estetyka produktu również bardzo mi się podoba. Na opakowaniu znajdują się tylko napisy w rosyjskim języku.
Konsystencja, zapach: Maska ma jasnobeżowy kolor, typowo glinkową konsystencję, zasycha również jak glinka i zmywa się równie topornie. Ma delikatny, ziołowy, przyjemny zapach.
Skład: Aqua, Dicaprylyl Ether, Butirospermum Parkii (masło shea), Organic Salvia Officinalis Leaf Extract (ekstrakt szałwii), Mel (ałtajski miód), Rapa Salt (sól rapa), Pix Liquida Betula (dziegieć brzozowy), Kaolin (glinka porcelanowa), Glyceryl Stearate, Organic Borago Officinalis Oil (organiczny sok ogórecznika ), Cetearyl Alcohol, Sorbitane Stearate, Sodium Cetearyl Sulfate, Xanthan Gum, Benzyl Alcohol, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum, Citric Acid.
Działanie: Maska pozostawia skórę porządnie oczyszczoną i naprawdę niesamowicie wygładzoną. Skóra jest cudowna, odświeżona, czuć porządną moc glinki. Maska jest przy tym delikatna, nie wysusza jak klasyczna glinka, pozostawia skórę miękką i nieściągniętą.
Cena: 5,90 zł/100 ml
Taka ilość naturalnej maski o rewelacyjnym działaniu za raptem 6 zł? Dawno nie byłam w tak pozytywnym szoku :) Absolutnie polecam!
Znacie już nowe maski Agafii w pokaźnych saszetkach? Które możecie polecić?
Te rosyjskie kosmetyki coraz bardziej kuszą! :)
OdpowiedzUsuńchyba miało być 100ml czy 100g, a nie 100zł :D fajna recenzja, myślałam niedawno nad jej zakupem, może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, dziękuję za czujność :)
Usuńz każdej strony zachęcają te rosyjskie cacka ;)
OdpowiedzUsuńszkoda że pokazałaś tylko opakowanie...
OdpowiedzUsuńPrzypuszczam, że po otworzeniu opakowanie wołało o pomstę do nieba ;)
UsuńW środku tylko zwykła maź typowo glinkowa, więc uznałam, że nie będę jej fotografować ;) Na szczęście w działaniu nie jest już taka zwykła :)
Usuńoj nie dla mnie,nie dla mojej cery
OdpowiedzUsuńCiekawa i ostatnio nawet przeglądałam co tam ciekawego z tych saszetkowców mają :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wczoraj prawię ją kupiłam, teraz wiem że koniecznie muszę:)
OdpowiedzUsuńMam inną wersję tej maseczki akurat, jak na razie jestem zadowolona, niedługo będę o niej pisać :D
OdpowiedzUsuńCiekawiła mnie seria babuszki w tych tubkach. Duża pojemnośc i niska cena. Myślę tylko, którą wybrać :)
OdpowiedzUsuńjakoś mnie te kosmetkyi nie kusza :)
OdpowiedzUsuńkuszą, ale jeszcze na żadną się nie zdecydowałam ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio się na nie natknęłam na jakim innym blogu, a teraz znów prześladują mnie u Ciebie :) Mają piękne opakowania, a pomysł z zakrętką jest super, zazwyczaj 1 saszetka maseczki starcza na więcej niż 1 raz, a nie da się jej zamknąć, tutaj jest inaczej :) Ja teraz testuję maseczkę Bandi z witaminą C i jak na razie jestem bardzo zadowlona :)
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie znam, bo zrobiłam sobie szlaban na kosmetyki do końca miesiąca, ale już lista jest zrobiona :D maseczkę dodam do niej ^^
OdpowiedzUsuńbrzmi interesująco :))
OdpowiedzUsuńod kilku dni trwa u mnie Konkurs z okazji 1-wszych urodzin mojego bloga byłoby mi miło gdybyś zajrzała :) mybeautyjoy.blogspot.co.uk/2014/05/urodzinki-konkurs-rozdanie.html Serdecznie Zapraszam :))
Bardzo slawne sie teraz te kosmetyki zrobily jednak mnie jakos nie przekonuja do siebie:)
OdpowiedzUsuńod agafii miałam tylko maskę drożdżową do włosów :P
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się opakowanie :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie. Polubiłam babcię Agatkę i mam chęć spróbować czegoś z dziegciem.
OdpowiedzUsuńJuż od paru tygodni noszę się z zamiarem kupna rosyjskich oraz indyjskich kosmetyków, muszę w końcu poszukać czegoś dla mnie i złożyć zamówienia :)
OdpowiedzUsuńTe rosyjskie i indyjskie kosmetyki możesz kupić w dobrej cenie na naturabazar.pl
OdpowiedzUsuńpiszesz o masce dziegciowej, a wrzucasz zdjęcia witaminowej, o co chodzi?
OdpowiedzUsuń