11.12.2012

Dermogal A+E czyli magiczne kapsułki

Za słynnymi "rybkami" Dermogala schodziłam pół Wrocławia. Dziś po prawie roku ich używania mogę powiedzieć ze 100% pewnością - WARTO. Dermogal A+E to absolutny KWC w pielęgnacji skóry!

Gal, Dermogal A+E Kapsułki żelatynowe twist off


Opakowanie: kosmetyk ma ciekawą formę żelowych kapsułek, które mieszczą w sobie olej z wiesiołka oraz witaminy A i E. Porcja ukryta w 1 rybce mnie osobiście wystarcza na 2x. Używanie jest proste i higieniczne - rybce po prostu nacinamy płetwę i korzystamy z olejka :) 1 opakowanie kryje w sobie 2 blistry z kapsułkami - łącznie 48 szt.

Konsystencja, zapach: Konsystencja typowo olejkowa, natłuszczająca, nienadająca się pod makijaż, ale też nie tworząca na twarzy tony tłuszczu. Wchłania się przez ok. 15 min. Zapach jest typowy dla oleju z wiesiołka - brzydki, rybi - fanki aromatycznych kosmetyków mogą nie być zadowolone. Mnie po pewnym czasie zapach przestał właściwie przeszkadzać.

Działanie: Rybki stosuję średnio 2x w tygodniu na noc i muszę przyznać, że tylko po nich następnego dnia rano moja skóra wygląda jak po ekskluzywnej kuracji - świeża, napięta, miękka, odżywiona, bez zagnieceń. Żaden inny krem nie dał mi równie miłych efektów! :) Szczególnie fajny efekt daje po peelingu, nie tylko łagodzi ewentualne podrażnienia, ale i lepiej odżywia. O dziwo, taka olejowa kuracja dobrze współpracuje z moją mieszaną/przetłuszczającą się skórą - nie ma zapychania, krost itd. Czasem wmasowuję "rybkę" także w końcówki włosów, wydaje mi się, że są zadowolone :)

Cena: ok. 12-15 zł/48 szt.

Ocena: 6/6 - nie widzę żadnego, nawet maleńkiego minusa :)

Czy kupiłabym ponownie: TAK!






Używałyście już Galowych rybek? Ciekawa jestem, jak Wasze wrażenia :)

26 komentarzy:

  1. Uwielbiam je! Zużyłam już kilka opakowań,a obecnie zostały mi tylko dwie rybki, także muszę sobie kupić nowe opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noble Health. A już byłam zainteresowana ich produktami :P

      Usuń
  2. Nie używałam, ale mogą być dobre na moją mieszaną cerę :) często Nissiax83 mówi i pisze o nich, gdybym przeczytała post trochę wcześniej to już by były moje, bo dziś w aptece po Efaclar Duo stałam [ciężko mi było wydać kasę, a się okazało, że promocja i zapłaciłam jedyne 33,33zł, a widziałam w Hebe i Superpharm dzisiaj za ponad 47... :D]

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy produkt. I takie efekty za tą cenę to rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
  4. miałam je, ale niestety mnie zapychały ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie uzywałam, ale zaciekawiłas mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam ich, ale po Twojej recenzji bardzo chcę poznać osobiście;)

    OdpowiedzUsuń
  7. wstyd się przyznać, ale jeszcze ich nie miałam- ja nie lubię takiej formy jednorazowej (zawsze jest dla mnie za dużo, więc albo muszę resztkę wyrzucać albo ryzykować, że się zepsuje do następnego użycia)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam okazji, ale czytałam już pochlebne opinie:) Pozdrawiam, życzę miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawa jestem czy można je stosować będąc w ciąży? Bo jeśli rzeczywiście są takie skuteczne, to muszę je kupić:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja jeszcze nie używałam, za bardzo się boję, że jednak moją skórę zapchają i nie będę mogła jej doleczyć z kilka miesięcy;)

    OdpowiedzUsuń
  11. mialam je jednak wolę inne olejki na twarz :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie używałam, nie słyszałam, ale zaciekawiłaś mnie - zainteresuje się nimi :)

    OdpowiedzUsuń
  13. nie słyszałam, nie używałam, ale zaciekawiłaś mnie - do tego stopnia, że jest zakupię :)

    OdpowiedzUsuń
  14. tez mam na nie chrapke ale zawsze zapomne zapytac o nie w aptece....nie ma sie co dziwic ze nic zlego nie robia z przetłuszczajaca skora bo wlasnie do taj nadaja sie najlepiej i do tego dla tej z tradzikiem

    OdpowiedzUsuń
  15. jakie słodziutkie rybki :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Zastanawiam się nad zakupem tych kapsułek.

    OdpowiedzUsuń
  17. Rybko... ;) Otagowałam Cię, zapraszam po szczegóły.

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie używałam i nie wiem czy się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Muszę spróbować tych rybek, tylko nigdzie ich nie mogę znaleźć!

    OdpowiedzUsuń
  20. Kształt rybek bardzo zaskakujący.:D

    OdpowiedzUsuń
  21. Oj też mam oko na te rybki;) Malinowa koleżanko ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie używałam rybek. Ale mam w domu olej z wiesiolka i zastanawiam się czy go nie wypróbować na twarz

    OdpowiedzUsuń
  23. Muszę się w końcu przekonać do słynnych " rybek śmierdziuszków " :)

    Pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń
  24. Również ich używam i zauważyłam że rano faktycznie moja skóra wygląda dużo lepiej!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz. Potrzebujesz o coś zapytać - śmiało, chętnie odpowiem :)