Dziś będzie o rossmanowej Alterrze - chyba znają ją już wszyscy. Ja postanowiłam przetestować tonik, niestety w polskich Rossmannach nie ma pełnego wyboru, więc musiałam wybrać jedyny dostępny, czyli tonik do cery dojrzałej. Osobiście nie przeszkadza mi to, to przecież tylko tonik, a do tego naturalny, więc nie zawiera on substancji, które mogłyby nie sprzyjać mojej, stosunkowo młodej skórze.
naturalny tonik Alterra opinie blog rossman orchidea co polecacie alterry warto kupic
Opakowanie: miłe dla oka, generalnie lubię design kosmetyków Alterry :) opakowanie jest też wygodne w stosowaniu, nie wylewa się za dużo kosmetyku
naturalny tonik Alterra opinie blog rossman orchidea co polecacie alterry warto kupic
Opakowanie: miłe dla oka, generalnie lubię design kosmetyków Alterry :) opakowanie jest też wygodne w stosowaniu, nie wylewa się za dużo kosmetyku
Konsystencja,
zapach: pierwsze spostrzeżenie jest takie, że tonik nie jest przezroczysty, a lekko żółtawy - oczywiście nie ma to wpływu na jego działanie. Zapach - szczerze mówiąc - dla mnie jest ok, po przeczytaniu opinii na wizażu, że rzekomo śmierdzi, trochę się go bałam, ale niepotrzebnie. Wg mnie nie śmierdzi, zapach może nie jest jakąś wyszukaną kompozycją perfum, ale nie jest też na pewno uciążliwy dla nosa.
Działanie: Wiem, że nie wszyscy lubią toniki, które mają w składzie alkohol, ale mnie to osobiście nie przeszkadza - nie zauważyłam, żeby tonik przesuszał skórę ani odrobinę. Dość przyjemnie za to odświeża, doczyszcza twarz i przygotowuje ją do aplikacji kremu. Nie jest klejący, czego w tonikach nie lubię.
Cena: 10 zł/150 ml
A Wy polecacie Alterrę? Macie jakieś ulubione kosmetyki tej firmy?
Ja jedynie mam olej. Jakoś się nie zatrzymywałam przy produktach tej firmy na dłużej, ale skoro polecasz, to następnym razem poszperam :)
OdpowiedzUsuńobserwuje, trzymam kciuki a blog :) Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńE.
Ja nie używałam jeszcze Alterry. Mam jakiś mini szampon, ale jakoś jeszcze go nie wypróbowałam.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki z Alterry:) Mam ich szampon, odżywkę i balsam:)
OdpowiedzUsuńNie używałam Alterry, ale przeczytałam dużo dobrych opinii:) więc muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wam kosmetyków alterry;)
OdpowiedzUsuńLubię Alterre :) Szkoda, że u mnie takiego toniku nie widziałam :(
OdpowiedzUsuńAkurat jestem pod wrażeniem alterry-libię maskę z granatem,odżywki do włosów,olejki-aromatoterapia,ostanio zakupiłam mydełko w płynie z mandarynką-aż chce się myć dłonie.
OdpowiedzUsuńMiałam i długo plułam sobie w twarz, że go kupiłam. Masakrycznie mnie uczulił i podrażnił. Jak dla mnie był to zakup kompletnie nieudany... No, ale wiadomo... Dla każdego coś innego :)
OdpowiedzUsuńkosmetyki z wyciagami roslinnymi lubia uczulac, niestety natura jest silna dlatego np z ziolami trzeba uwazac. ale takie uczulenia krzywdy nam nie wyrzadza jak np kosmetyki chemiczne ktore niby nie uczulaja ale w dluzszej perspektywie zle wplyna na skore, natura zas od razu nas ostrzega: halo! to nie jest dla ciebie dobre! :)
Usuń