Opakowanie: Ładne i estetyczne, nie wiem dlaczego, ale bardzo lubię pomarańczowe opakowania kosmetyków ;) Krem jest w tubce, co też lubię, bo uważam to za bardziej higieniczne niż słoiczek.
Konsystencja, zapach: Krem rozprowadza się bez większych problemów, ale niestety zostawia tłusty film na buzi. Absolutnie nie nadaje się więc na dzień - stosowałam go więc na noc. Zapach nie przypadł mi do gustu - bardzo mdły, mandarynkowy, ani grama w nim energii.
Działanie: Stosowałam go cierpliwie i regularnie chcąc osiągnąć ten cudowny efekt delikatnej opalenizny, który obiecuje producent. Po prawie 3 tygodniach stosowania koloryt mojej skóry nie zmienił się nawet odrobinę. Mojej skórze nie przybyło ani opalenizny, ani energii, na którą wskazuje nazwa kremu. Owszem, krem nawilża i tu akurat spełnia obietnicę producenta, ale ja nie kupiłam go dla nawilżenia, tylko dla poprawy kolorytu skóry. Bałam się trochę, że nie zapcha, ale na szczęście nic takiego się nie stało.
Cena: ok. 12 zł/50 g
Ocena: 2/6 (niczym mnie ten krem niestety nie zachwycił, producent podkoloryzował za mocno jego właściwości...)
Czy kupię ponownie: NIE
Dalej szukam jakiegoś fajnego kremu lekko opalającego do twarzy. Może macie coś godnego polecenia?
Miłego dnia! :)
Mam peeling z tej serii i jestem zadowolona ;D
OdpowiedzUsuńnie miałam nigdy nic z Under Twenty:)
OdpowiedzUsuńUuuu. kiepsa ocena:( a szkoda,,,
OdpowiedzUsuńPs. Zapraszam na rozdanie:)
Ja również lubię takie żywe kolory na opakowaniach kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nigdy nie wierzę w efekty delikatnej opalenizny.
OdpowiedzUsuńAle soczysty kolor opakowania <3
Pozdrawiam!
super blog przydatne uwagi i dużo ciekawych informacji... obserwuje i liczę na rewanż:)
OdpowiedzUsuńSWIETNA RECENZJA,KROTKO I NA TEMAT,TO LUBIE
OdpowiedzUsuńJa mam z tej serii peeling do twarzy i jestem z niego zadowolona. Tego kremu nie używałam.
OdpowiedzUsuńA chciałam go kupić...
OdpowiedzUsuńNienawidzę gdy krem pozostawia tłusty film, zaraz mi jakoś niewygodnie się robi i marzę tylko o tym by umyć buzię i się go pozbyć...
W wolnej chwili zapraszam Cię do siebie:)
http://przetestujezaopiniujeocenie.blogspot.com/
Szkoda, że nie nadaje ten opalenizny.
OdpowiedzUsuńA jako nawilżacz nieźle się sprawdza, również z U20 i z tej serii, lekki krem nawilżający :)
Zaczęłam czytać, myślę o coś dla mnie, dla mojej również ziemistej cery, a tu rozczarowanie...
OdpowiedzUsuń